Najważniejszą cechą współczesnego ogrodu jest minimalizm, który musi się przejawiać nie tylko w jego generalnym projekcie, ale i wyposażeniu. Nie ma tu miejsca na wymyślne ozdoby i dekoracje. Należy też zrezygnować z dużej różnorodności roślin – kilka, może kilkanaście podobnych do siebie gatunków to wszystko, na co możemy sobie pozwolić. Co najmniej jeden z nich musi być wyrazisty i przyciągać wzrok, żeby można go było posadzić w strategicznych miejscach w celu uporządkowania przestrzeni. Proste, czyste linie i geometryczne kompozycje dadzą poczucie schludności i harmonii.
Nie zapominajmy również o kolorystyce, która powinna być stonowana. Najlepiej sprawdzi się barwa biała pomieszana z różnymi odcieniami zieleni. Pasujące do ogólnej koncepcji wyposażenie tez musi być minimalistyczne i nowoczesne. Świetnym wyborem będzie zrezygnowanie z klasycznych krzeseł, czy ławek, na rzecz miejsc siedzących w stalowych koszach ogrodowych.
Trzeba jednak pamiętać, że przesadzenie z podejściem „mniej to znaczy więcej” może zaowocować powstaniem przestrzeni, która będzie sprawiała wrażenie zimnej i nieprzyjemnej. Na szczęście mamy do wyboru kilka sposobów, by temu zapobiec. Jednym z nich jest takie dobieranie roślin, by przypominały te występujące naturalnie w otoczeniu. Również odpowiednie oświetlenie – nie za zimne, ale też nie za ciepłe – może odgrywać kluczową rolę w budowaniu przytulnego nastroju ogrodu. Pamiętajmy też o tym, że leżaki aluminiowe doskonale zastąpią zwyczajną, drewnianą huśtawkę, delikatne użycie tradycyjnych materiałów może dodać przestrzeni charakteru.
